1024×768
Normal
0
21
false
false
false
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Spotkanie 23 z 98 rakietą świata – tak należy zapowiedzieć jutrzejszy tenisowy pojedynek w rywalizacji singli kobiet. Nie dziwi zatem fakt, że naszym faworytem będzie Zheng. Kurs niezbyt wysoki w ofercie Bwina, jednak z powodzeniem może służyć jako wspomagacz dla kuponów kumulowanych.
Zheng już od dobrych 2 lat wysoko stoi w rankingu WTA, choć nie może przebić się do czołowej dziesiątki. Chinka jeśli już przegrywa to raczej z zawodniczkami swojego pokroju bądź lepszymi. Nie zawodzi zatem w rywalizacji z niżej notowanymi rywalkami. Najlepiej to widać na przykładzie ostatnich tygodni w wykonaniu Zheng. Chinka odpadła z Cincinnati po porażce z porównywalną Hantuhovą, w New Haven ograła Pironkovą, by przegrać z lepszą Safarovą. Na US Open zaś przeszła słabsze Razano i Rybarikovą, by przegrać z liderką rankingu WTA i późniejszą finalistką Azarenką. Tym samym widzimy, że Chinka musi dużo poprawić, jeśli chce powalczyć o najwyższe cele. Ze słabszymi rywalkami radzi sobie bez zarzutów.
A jutro będzie się mierzyła ze słabszą zawodniczką, przynajmniej na papierze. Jej rywalką będzie Yung-Jan, która przecież na Cincinnati nie przebrnęła nawet kwalifikacji, ulegając w II rundzie Mattek-Sands. Podobnie było na US Open, gdzie zakończyła swój występ na III rundzie kwalifikacyjnej. Najbardziej zawiodła nas jednak w Beijing, gdzie odpadła z nieznaną nam Wang. Wygląda na to, że do zawojowanie damskiego tenisa wciąż jej dużo brakuje, co obok ostatnich tygodni pokazuje choćby jej pozycja w rankingu. Tym samym typujemy wygraną Zheng.
Kurs na Zhenga wynosi 1.30, zaś za wygraną Young-Jana Bwin płaci 3.40